Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lenek1971 z miejscowości Warzymice. Od marca 2012 mam przejechane łącznie 33614.55 kilometrów.
Więcej o mnie.

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Rowerowi znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lenek1971.bikestats.pl
  • Dystans 78.28km
  • Czas 03:18
  • VAVG 23.72km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 140 ( 73%)
  • HRavg 124 ( 65%)
  • Kalorie 1471kcal
  • Podjazdy 408m
  • Sprzęt Giant XtC Advanced 29er 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Intensywność

Sobota, 19 grudnia 2015 · dodano: 19.12.2015 | Komentarze 1

W tym tygodniu zamiast jeździć w zasadzie biegałem i robiłem "pajacyki" ;) Podobno te wszystkie pajacyki, jaskółki i takie tak są równie ważne jak jeżdżenie. W związku z tym nie ma wyboru i trzeba robić. Dodatkowo w ramach "siłowni kolarza" różne ćwiczenia na nogi z obciążeniem. Na razie obciążenie jest małe ale i tak za każdym razem po takiej 45 minutowej sesji mam dwa dni zakwasy :) Niby troszkę jeździłem i nie powinienem ich mieć ale ćwiczenia jakie robię angażują mięśnie nóg które są mniej eksploatowane. Za to bieganie jak już wcześniej pisałem sprawia mi ogromną przyjemność. Na koniec roku mam w planach jakieś dwugodzinne truchtanie więc zobaczę czy przez dwie godzinki będzie równie przyjemnie :)

Na koniec tygodnia zaplanowane mam dwie sesje jazdy po trzy godziny każda. Dzisiaj troszkę przedobrzyłem i wyszło troszkę ponad trzy godziny. Muszę jednak uczciwie przyznać, że jadąc w pierwszej strefie te dłuższe treningi nie są takie straszne. Zresztą w zbliżającym się właśnie do końca roku miałem mnóstwo wycieczek powyżej trzech godzin i w sumie nigdy nie było źle ;)
Pogoda dzisiaj wyjątkowo sprzyjała. Na ulicach mnóstwo rowerzystów. Mógłbym się pokusić nawet o stwierdzenie, że spotkałem ich dzisiaj więcej niż niejednokrotnie latem ;)
  
No i tutaj właśnie przydałoby się wytłumaczyć o co chodzi w tym tytule. Ostatnio motywem przewodnim treningów jest jazda ze stałą intensywnością. To jest właściwie jedyna trudność w tych treningach. Jak zmusić serducho aby nie skakało zbytnio w górę czy w dół? Cały czas nad tym pracuję, może kiedyś się tego nauczę :)
  
Na jutro zaplanowane są trzy godziny jazdy w towarzystwie Krzyśka oczywiście :) Trzeba się dobrze wyspać aby dotrzymać mu koła ;)
 

Takie śliczne mamy trasy u sąsiadów :)
   
 
Kategoria 50 - 100 km, solo



Komentarze
leszczyk
| 18:23 niedziela, 20 grudnia 2015 | linkuj Ech te strefy, nic z tego nie rozumiem, ale trzymam kciuki, żeby Twój plan wypalił :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa orzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]