Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lenek1971 z miejscowości Warzymice. Od marca 2012 mam przejechane łącznie 33614.55 kilometrów.
Więcej o mnie.

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Rowerowi znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lenek1971.bikestats.pl
  • Dystans 33.39km
  • Czas 01:16
  • VAVG 26.36km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 162 ( 80%)
  • HRavg 144 ( 71%)
  • Kalorie 973kcal
  • Podjazdy 379m
  • Sprzęt Trek 1.5 /2011/
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znalazłem swoją 30-tkę

Środa, 6 marca 2013 · dodano: 07.03.2013 | Komentarze 8

Wreszcie udało mi się znaleźć 30 kilometrową trasą taką by ją przejechać w mniej więcej godzinę. Pewnie Grzegorz przejechałby ją w godzinę na razie mi potrzeba na to 16 minut więcej. Założenie jest proste - skrócić czas jak najbardziej się da!:) Po wyjechaniu z Przecławia kieruję się drogą krajową nr 13 do przejścia granicznego w Rosówku. Do 5 km trasy jest lekki podjazd a potem w miarę równa droga do przejścia. Po minięciu przejścia zakręt w prawo w kierunku Rosow. Z Rosow kierujemy się na Nadrensee. Nie dojeżdżam do samego Nadrensee i na skrzyżowaniu Tantow - Nadrensee skręcamy w prawo w stronę farmy wiatraków. Jadąc prosto skracamy trasę o następne 2-3 km. W Nadrensee wzdłuż popegieerowskich bloków zamieszkałych głównie przez polaków rozpoczynamy małą wspinaczkę kierując się na Pommelen. Na skrzyżowaniu za podjazdem zakręt w lewo i jesteśmy już na drodze do Lathetin. Tudaj po początkowych przyjemnych lekkich zjazdach następują dwa "lekkie" podjazdy. Niektórzy twierdzą, że to są fajne i szybie zjazdy... ale punkt widzenia zależy od punktu kręcenia;) Następnie po przejechaniu przez obrzeża Ladethin kolejne dwa małe podjazdy. Najpierw jeden za przejściem granicznym a potem drugi tuż za Warnikiem. Następnie już tylko odpoczynek czyli dłuuugi zjazd do Będargowa. Trasa ma jeszcze mały potencjał aby skrócić ją o 1 km i jechać cały czas po dobrym asfalcie. Po przejechaniu autostrady na 17-tym kilometrze trzeba skręcić w lewo od razu na Nadrensee. Trasa jest różnorodna - troszkę lekkich zjazdów, troszkę "lekkich" podjazdów troszkę równej prostej. Ogólnie fajna i ciekawa trasa! Co jakiś czas będę na niej sprawdzał swoje postępy o ile takie będą ;)
.

.
UPDATE
Zdarza mi się na wycieczki zabrać czasem MP3 - to oprócz auta jedyne miejsce gdzie ostatnio spokojnie można posłuchać muzyki. Po każdej wycieczce z MP3 będę się dzielił informacją przy czym jechałem i jakie wrażenia mam z odsłuchu.
Do przesłuchania nowo kupione płyty:
Morning Parade - Morning Parade (w koszu MM za 12 zł - POLECAM)
The Offspring - Days Go By (przecena w MM 19,99) 42 min.
Muse - Black Holes & Revelation (przecena w MM 19,99) 45 min.
Green Day - 21st century Breakdown (przecena w MM 19,99) 69 min.
Płyty zrzucone na MP3 - czekamy na wycieczkę:)
Kategoria do 50 km



Komentarze
barblasz
| 10:41 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj od kołbaskowo jest już spoko,chociaż jak most był zamknięty było lepiej:-), mimo pasa awaryjnego do kołbaskowa ten odcinek mnie nie przekonuje, a latam tamtędy na krackov,schwedt...
lenek1971
| 10:23 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Jechałem w drugą stronę - czyli Przecław - Rosówek. Do zjazdu na autostradę masz pas techniczny i jest całkiem nie źle. Od Kołbaskowa nie ma pasa ale ruch jest troszkę mniejszy bo wielu gryfiniaków jedzie do siebie przez nowy most...
barblasz
| 10:19 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj ja mam jakąś mentalną blokadę i nie mogę się przełamać aby jechać odcinek od kołbaskowa do przecławia i zawsze robię objazd przez smolęcin,karwowo...
James77
| 08:54 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj też fajna, tylko ten przejazd kolejowy... na szosie to test prawdy opon ;)
Dzięki Bartku, za ślad, sprawdzę sobie obie, ale to już przecinakiem...
lenek1971
| 08:50 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Dzięki Barblasz - to trasa ma kilka słabych punktów - jeździłem ją dość często na Meridzie i pojechałem raz Trekiem (jakoś 2 tyg. temu). Po pierwsze Schwanenz - kostka na ulicy i jedziesz ostrożnie chodnikiem. Potem cały fragment drogi mięły Dołujami a zakrętem na Ostoje - nie przyjemnie się tam jedzie. Asfalt jest strasznie zużyty, szczególnie blisko pobocza. Często trzeba jechać środkiem a kierowcy nie za bardzo to lubią...
barblasz
| 08:43 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Podobną pętle masz tutaj http://connect.garmin.com/activity/232331364 , a odpada powrót ruchliwą drogą od kołbaskowa . To jest tzw moja trasa prawdy:-) pozdrawiam
lenek1971
| 08:37 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Dzięki za zwrócenie uwagi :) Poprzestawiałem troszkę daty... 50-tka była we wtorek a 30-tka wczoraj po pracy :) Warunki w sumie były idealne. Dość ciepło i kompletnie bez wiatru. Dzisiaj patrząc na wiatr takiego wyniku raczej by nie było;)
James77
| 08:28 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj :D
Świetna, szybka trasa...
Za parę miesięcy urwiesz na niej jeszcze z 10 min.

p.s. dzisiaj jechałeś?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa salos
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]